25 krajów otrzymało listy od Trumpa. Co w nich jest?

2 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Levitt zaznaczyła, że jeśli adresaci listów chcą rozmawiać o warunkach handlowych, to amerykańska administracja jest na to otwarta. Podkreśliła jednocześnie, że same listy już "są umowami".

25 krajów otrzymało pisma w sprawie ceł

Poinformowała o trwających rozmowach z Kanadą, która otrzymała list od Trumpa ze stawką na import w wysokości 35 proc. - Jednak z naszymi północnymi sąsiadami trudno jest załatwiać sprawy dotyczące handlu - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka Wyprawa Maluchów. Relacja z przejazdu przez kraje bałtyckie.

W środę Trump zapowiedział, że około "150 małych krajów, z którymi USA robią niewielkie interesy", otrzyma niedługo pisma z informacją o nowej stawce celnej, która ma być jednakowa dla wszystkich państw z tej grupy. Zapowiedział, że wkrótce ogłosi "całkiem niezłe umowy", w tym nie wykluczył układu handlowego z Indiami.

Trump chwali się dochodami z ceł

- A taryfy jeszcze tak naprawdę nie zaczęły działać, poza tymi na samochody i stal - dodał prezydent. Zaznaczył również, że od 1 sierpnia, kiedy nowe cła wejdą w życie, do kraju zaczną napływać "duże pieniądze". Trump zapowiedział także, że wkrótce ogłosi "całkiem niezłe umowy", w tym potencjalny układ handlowy z Indiami.

Jednak według "Wall Street Journal", polityka celna Trumpa zaczyna wpływać na gospodarkę USA. Gazeta zwróciła uwagę na wzrost cen niektórych importowanych towarów oraz spowolnienie wzrostu zatrudnienia. Ekonomiści zauważają, że choć ryzyko recesji jest niższe niż wcześniej, taryfy zaczynają negatywnie oddziaływać na konsumentów.

Dane rządowe wskazują, że inflacja w czerwcu wyniosła 2,7 proc. w ujęciu rocznym, co jest wzrostem w porównaniu do 2,4 proc. w maju. Może to świadczyć o tym, że firmy przerzucają koszty taryf na konsumentów.

Przeczytaj źródło