Apple TV+ drożeje o 30 procent. Nowa cena już obowiązuje – na szczęście nie w Polsce

15 godziny temu 5

Zmiany w USA niekoniecznie przekładają się na ceny w Polsce

Nowa cena w USA wynosi 12,99 dolara miesięcznie i oznacza wzrost o całe 3 dolary w porównaniu do poprzedniej stawki. Co gorsza, to po początkowym okresie spokoju to trzecia podwyżka abonamentu w ciągu trzech lat. Decyzja wchodzi w życie natychmiast dla nowych klientów, podczas gdy obecni subskrybenci mają miesiąc na przygotowanie się do zmian.

Apple ma jednak mocny argument jako uzasadnienie podwyżek – platforma TV+ produkuje coraz więcej filmów i seriali, a do tego są to produkcje wysokobudżetowe i zdobywające prestiżowe nagrody. Nie znajdziemy tu w zasadzie masowo produkowanego chłamu, który zalewa inne platformy. To właśnie Apple TV+ wyprodukowało „Czas krwawego księżyca”, który był nominowany w wielu kategoriach do Oscara i Złotego Globu.

TV+

Platforma niedawno poszerzyła swoją ofertę o cyfrową premierę filmu F1: The Movie, ma też w ofercie świetne seriale takie jak Severance, The Studio, The Chief of War, The Morning Show czy Ted Lasso. Jednak dla przeciętnego użytkownika kolejna podwyżka może być trudna do zaakceptowania.

Czy należy się obawiać podwyżek Apple TV+ u nas?

W Polsce obecnie subskrypcja kosztuje 34,99 złotych miesięcznie. Jeśli podwyżki dotrą na nasz rynek, szacuje się, że mogłaby zdrożeć do około 45 złotych. Nie tak mało, ale też nie tak dużo – Netflix za najwyższy plan życzy sobie znacznie więcej, podobnie HBO Max. Trzeba pamiętać, że u nas Apple TV+ ma jednak cennik niezależny od amerykańskiego i przez cały czas dostępności usługi cena wzrosła tylko raz, w październiku 2022 roku, z 24,99 zł do obecnego poziomu.

TV+

Mieszkańcom USA na pocieszenie pozostało to, że Apple nie zdecydowało się na zmianę cen subskrypcji rocznej, która w dalszym ciągu kosztuje 99,99 dolarów i wydaje się teraz dużo bardziej atrakcyjną propozycją. Również pakietu Apple One, łączącego kilka usług Apple (w tym Apple TV+, Apple Music i pakiet iCloud 50 GB), na razie nie zmienia swojej ceny. Dla polskich użytkowników różnica między samym Apple TV+ a pakietem One wynosi w tej chwili zaledwie 5 złotych i jest chyba najlepszą taką ofertą na rynku, integrującą dostęp do video i muzyki na żądanie, a do tego platforma oferuje także rodzinny wariant za 49,99, który pozwala na dzielenie subskrypcji z pięcioma osobami.

Czytaj też: Czy to koniec długiego renderowania? Nvidia wprowadza DLSS do Blendera 5.0 

Kasa misiu, kasa!

Podwyżki cen usług są prostą konsekwencją zmian w strategii Apple’a, która zmierza do zwiększenia przychodów z usług w obliczu spadającej sprzedaży urządzeń. Firma konkuruje z gigantami takimi jak Netflix, Amazon Prime, Disney+ czy HBO, które również regularnie podnoszą ceny. I ta konkurencja zmusza ją do działań, które kiedyś byłyby nie do pomyślenia – Apple niedawno uruchomiło aplikację TV+ dla użytkowników Androida na całym świecie, poszerzając potencjalną bazę odbiorców. Dziś platforma dostępna jest na niemal każdym szanującym się Smart TV, konsolach PlayStation i Xbox, doczekała się też sensownie działającej (choć nie pozwalającej na pełne wykorzystanie rozdzielczości) aplikacji dla systemu Windows

TV+

U nas na razie podwyżek nie ma i Apple nic o nich nie wspomina. Czy będą? Raczej tak, prędzej czy później nas to czeka. Czy będzie warto płacić? Patrząc na to, jak TV+ wygląda dziś, jak wyglądał kiedyś, i jak wygląda konkurencja – nie mam (przynajmniej na razie) wątpliwości, że tak.

Przeczytaj źródło