Autobus nie zawsze ma pierwszeństwo. Kierowca musi wiedzieć o dwóch warunkach

1 dzień temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
  • Kierowcy często nie zdają sobie sprawy z popełnianych błędów Kierowcy muszą ustąpić pierwszeństwa autobusom, z dwoma wyjątkami
  • Brak sygnału z kierunkowskazu zwalnia kierowców z obowiązku wpuszczenia autobusu
  • Policjanci skupiają się na błędach kierowców przy przystankach

Wzrok policjantów skupia się nie tylko na wyświetlaczach urządzeń mierzących prędkość. Mundurowi skupiają się też na przystankach. Łatwo tam o błąd, który może się zakończyć mandatem. Wielu kierowców nie ma nawet świadomości, że popełnia błąd.

Przeczytaj także: Mechanik mówi o gigantycznej różnicy. Mercedesy czy Volvo rzadziej jeżdżą do serwisu?

Kiedy autobus ma pierwszeństwo?

Wypadki spowodowane sytuacją, gdy kierowca samochodu osobowego postanawia nie przepuścić autobusu, zdarzają się bardzo często. Nic więc dziwnego, że w większości przypadków to kierowcy wspomnianego środka komunikacji miejskiej mają pierwszeństwo. Tak mówią przepisy:

Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię

Są jednak dwa wyjątki od tej reguły, o których warto wiedzieć.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kiedy autobus nie ma pierwszeństwa?

Oto dwie sytuacje, kiedy autobus nie ma pierwszeństwa (w terenie zabudowanym).

  1. Jeśli jedziemy bardzo szybko, a autobus, zmusiłby nas do gwałtownego zahamowania. To mogłoby spowodować wypadek. W tej sytuacji nie mamy obowiązku wpuszczać przed siebie autobusu, nawet jeśli ten sygnalizuje, że chce opuścić zatoczkę. Kierowca autobusu nie może także rozpocząć manewru.

  2. Gdy jesteśmy bardzo blisko autobusu, np. jeśli jesteśmy z nim zrównani, albo jesteśmy tuż za nim. Nie bylibyśmy wtedy w stanie wpuścić pojazdu na drogę. Kierujący tym środkiem transportu powinien poczekać na moment, kiedy między nim a samochodem z tyłu będzie odpowiednia odległość, aby włączyć się do ruchu.

Warto wiedzieć, że nie mamy też obowiązku wpuszczania autobusu, jeśli ten nie zasygnalizował chęci włączenia się do ruchu z przystanku autobusowego (czyli po prostu nie włączył kierunkowskazu).

Przeczytaj także: Dostał 5 tys. zł grzywny, bo wyprzedził rowerzystę. Nawet nie najechał na linię ciągłą

Jeśli nie wpuścimy autobusu, a sytuacja zauważona zostanie przez policję, po zatrzymaniu nas może być nam trudno przedstawić zdarzenie na naszą korzyść. Niestety kierowcy często traktują jako wymówkę rzekomą zbyt "dużą prędkość", przez którą nie byli w stanie wpuścić przed siebie autobusu. Jeśli funkcjonariusz uzna, że dystans i prędkość były odpowiednie, co oznacza, że popełniliśmy wykroczenie, to wlepi nam mandat.

To jak powinien zachować się kierowca?

Warto znać przepisy, ale w przypadku autobusów polecamy zachować dużą ostrożność i... życzliwość. Pamiętajcie, że w autobusie znajdują się pasażerowie, często dzieci i osoby starsze. Dobrze pomóc kierowcy autobusu w sprawnej jeździe i na widok autobusu w zatoczce zwolnić i mieć na uwadze, że może chcieć się włączyć do ruchu. Nawet, jeśli zapomni o kierunkowskazie, to będziemy gotowi go puścić. Tak samo lepiej ułatwić kierowcy manewr zmiany pasa.

Najpiękniejsze przystanki w Polsce

Jest w Polsce miasto, które może się poszczycić własnym stylem architektonicznym, unikatowym na skalę europejską. Utrzymano w nim nie tylko siedmioskrzydłowy obiekt będący prawdopodobnie największym drewnianym budynkiem w Polsce, ale także przystanki autobusowe. Czy gdzieś w naszym kraju piękniej czeka się na kurs komunikacją miejską? Pisaliśmy o tym tu: To miasto ma najpiękniejsze przystanki w Polsce. Czekanie na autobus jest obcowaniem ze sztuką

Przeczytaj źródło