W piątek wieczorem zapytano ministrę o wyniki kontroli podczas spotkania z mieszkańcami Lublina. Pełczyńska-Nałęcz stwierdziła, że wśród 16 skontrolowanych projektów były nieprawidłowości. - Były, ale nie było to 16 na 16 - zastrzegła.
Chodzi o wątpliwości wokół dotacji na dywersyfikację działalności dla przedsiębiorstw z sektorów HoReCa, które ucierpiały wskutek pandemii; według doniesień medialnych firmy otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty. Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała, że w tym tygodniu zostanie skontrolowanych pierwszych 16 projektów, które "zostały uznane za wątpliwe".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
"Zaczyna się rysować odmienny świat". Ekspert o zaskakującej koalicji
W piątek minister przyznała, że ma już wiedzę o wynikach kontroli, ale chce, żeby to przedsiębiorcy pierwsi je poznali i mieli możliwość odwołania. – Dopiero potem ja wyjdę i będę informować – stwierdziła Pełczyńska-Nałęcz.
Afera KPO. Będą kontrole
Zapowiedziała, że w następnych tygodniach skontrolowanych zostanie kolejnych kilkadziesiąt projektów. - To są te najbardziej ryzykowne projekty, które zmapowaliśmy – dodała.
Jak stwierdziła, jednocześnie z kontrolami beneficjentów sprawdzani są operatorzy pod kątem ewentualnych konfliktów interesów. Szefowa MFiPR zaznaczyła, że ludzie "muszą mieć poczucie bezpieczeństwa korzystania z pieniędzy publicznych", dlatego nie będzie "ścinania głów po jednodniowej kontroli".
Jak wynika z danych PARP, w ramach wsparcia HoReCa ze środków KPO podpisano 3005 umów z przedsiębiorcami (każda umowa z inną firmą). Według stanu na koniec lipca przedsiębiorcom wypłacono 110 mln zł z całkowitej kwoty wsparcia 1,24 mld zł.
Pieniądze dla firm po pandemii
Nabór pod nazwą "Inwestycje w dywersyfikację działalności sektora HoReCa" skierowany był do mikro, małych lub średnich przedsiębiorców prowadzących działalność w sektorach hotelarstwa, gastronomii, cateringu, turystyki i kultury dotkniętych pandemią COVID-19 w Polsce. Wsparcie było przeznaczone na inwestycje, szkolenia lub doradztwo, tj. np. na pokrycie kosztów zakupu maszyn i urządzeń niezbędnych do wprowadzenia na rynek nowych produktów/usług, robót budowlanych, inwestycji związane z zieloną transformacją i wykorzystaniem technologii cyfrowych, a także wprowadzenia usług rozwojowych oraz podnoszenia kwalifikacji pracowników (np. szkolenia w nowe umiejętności lub przekwalifikowaniem pracowników).
Pierwszy nabór w ramach wsparcia z KPO dla branży HoReCa ruszył w maju 2024 r. i pierwotnie miał potrwać do 5 czerwca zeszłego roku, ale został przedłużony. Drugi wystartował 18 lipca i również był wielokrotnie przedłużany. Ostatecznie trwał do końca października 2024 r.
Wysokość dofinansowania wynosiła od 50 tys. do 540 tys. zł (do 90 proc.) kosztów kwalifikowanych, które maksymalnie mogły wynieść 600 tys. zł. Wsparcia udzielano w formie refundacji wydatków z części dotacyjnej KPO. Co najmniej 70 proc. wszystkich nakładów projektu musiało być przeznaczone na działania inwestycyjne; na szkolenia lub doradztwo mogło być to maksymalnie 30 proc.
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) ma wzmocnić polską gospodarkę; składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Przewiduje dla Polski 59,8 mld euro ze środków UE, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Polska otrzymała z niego dotychczas 67 mld zł. Kolejna transza pieniędzy ma wpłynąć jesienią.
Źródło:
';'; Pełczyńska Ty się pięknie sprzedałaś tej kanalii Tuskowi teraz dzięki Tobie Twoja partia POwoli znika w bagnie jakie Twoimi rączkami Tusk uczynił . No i ch ... z Wami !
16 kontroli? Wstydu nie mają. Przy takiej skali niech skontrolują 1600 i więcej i się wypowiadają. Mają tupet ci politycy.