Co ze zdrowiem Zbigniewa Ziobry? Wkrótce czeka go kolejny zabieg

3 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

W 2023 roku u Zbigniewa Ziobry zdiagnozowano raka prze?yku. Z powodu choroby polityk musia? przej?? ju? kilka operacji. Teraz czeka go kolejny zabieg. Odb?dzie si? w Brukseli.

Zbigniew Ziobro Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl

Zbigniew Ziobro o swoim stanie zdrowia

W rozmowie z "Super Expressem" Zbigniew Ziobro poinformował, że w najbliższy czwartek (24 lipca) w Brukseli przejdzie kolejny zabieg w związku z chorobą. Jak przekazał, jest on związany z powikłaniami po wcześniej operacji. - Będę miał poszerzanie przełyku - wyjaśnił. - Miesiąc temu miałem wyznaczony termin właśnie na 24 lipca, a w środę ma być sejmowa komisja regulaminowa w mojej sprawie i chętnie bym się stawił, ale nie wiem, czy uda mi się przesunąć termin operacji - dodał Ziobro.

Zobacz wideo Kłótnia na konferencji Kaczyńskiego. Włączył się Zbigniew Ziobro

Choroba Zbigniewa Ziobry 

W 2023 roku u Zbigniewa Ziobry zdiagnozowano nowotwór przełyku. W ramach leczenia polityk przeszedł między innymi ośmiogodzinną operację, o czym poinformował w 2024 w mediach społecznościowych. "Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną 8-godzinną operację. Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pe?ni sił. Trwa walka z bólem - dostaję bardzo silne leki przeciwbólowe, mam jeszcze duże trudności z oddychaniem i mówieniem, chwilowo zanika mi głos i dostaję silnej chrypki" - pisał wówczas Ziobro. W kwietniu tego roku partyjni koledzy byłego ministra sprawiedliwości informowali w mediach o niepokojących wynikach badań Ziobry. - Wyniki badań są gorsze, to musi być zdiagnozowane. W tej chwili przechodzi badania, cały czas trwa też rehabilitacja. Czekamy, tyle mogę powiedzieć w tej sprawie - mówił Michał Wójcik. Mariusz Gosek oceniał z kolei, że Ziobro "za szybko wrócił do polityki". - Ostatnie badania kliniczne krwi okazały się niepokojące - wskazywał. 

Zobacz wideo Morawiecki i zarzuty dla Tuska! Były premier zaproponował współpracę

Komisja ds. Pegasusa próbuje przesłuchać Zbigniewa Ziobrę

W piątek (11 lipca) Adam Bodnar przekazał, że jako prokurator generalny skierował wniosek do Szymona Hołowni o wyrażenie przez Sejm zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości od miesięcy jest wzywany na przesłuchanie, ale do tej pory się dobrowolnie na nim nie stawił. Ostatnia, ósma próba miała miejsce 27 czerwca. Ziobro utrzymuje jednak, że nie zamierza stawić się na wezwanie posłów, ponieważ uważa, że działają nielegalnie. We wpisie na X stwierdził, że komisja "została zdelegalizowana wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 września 2024 roku i od tamtej pory nie istnieje". Warto zaznaczyć, że Ziobro był już przymusowo doprowadzany na posiedzenie komisji pod koniec stycznia tego roku. Policja zatrzymała polityka o godzinie 10:30 w siedzibie Telewizji Republika. O tej samej godzinie rozpoczęły się obrady komisji, a kiedy jej członkowie zauważyli brak świadka, to zakończyli posiedzenie i skierowali do sądu wniosek o zastosowanie kary porządkowej w postaci 30 dni aresztu. Wniosek został odrzucony. W najnowszej rozmowie z "SE" Ziobro zapowiedział: "Nie stawię się dobrowolnie na komisji, ale nie będę też stawiał oporu podczas ewentualnego doprowadzenia, jeżeli taka będzie decyzja sądu". 

Przeczytaj także: "Waldemar Skrzypczak nie żyje. Przejmujące komentarze. 'Takim Cię zapamiętam, Dowódco'".  Źródło: "Super Express", Gazeta.pl, X, PAP

Przeczytaj źródło