Dominik B. traci wzrok w areszcie. Prokurator przedłużył jego zatrzymanie i utrudnia pracę obrońcom

1 dzień temu 8

Polityka 02.09.2025, 14:11

Ciężko chory Dominik B., trzymany w areszcie po decyzji sądu na wniosek prokuratury, będzie przebywał tam dłużej. Mimo utraty wzroku w jednym oku, postępującej utraty wzroku i konieczności pilnej operacji drugiego oka, prokurator nie okazał mu litości. W dodatku o treści decyzji o przedłużeniu aresztu nie zostali powiadomieni obrońcy Dominika B.

Prokurator

Fot. Filip Blazejowski, fot. Tomasz Jędrzejowski - kolaż własny, Wikimedia Commons

Prokurator

Dominik B. został zatrzymany do śledztwa dotyczącego rzekomych nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Prokurator przedstawił Dominikowi B. zarzuty popełnienia pięciu przestępstw, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, współdziałania w przekroczeniu uprawnień oraz prania brudnych pieniędzy. W areszcie bardzo pogorszył się jego stan zdrowia: stracił wzrok w jednym oku i traci wzrok w drugim.

Mimo tego, prokurator Karol Zok wezwał Dominika B. i innych podejrzanych na czynności, które - jak informuje jego adwokat mec. Krzysztof Wąsowski - nic nie wniosły do śledztwa.

Zakończyły się całkowitym fiaskiem, gdyż po prostu podejrzani skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień (co przecież w sytuacji ciężko chorego Dominika było zupełnie do przewidzenia - na ostatniej czynności nie był on nawet w stanie odczytać przedłożone mu dokumenty ani nawet protokołu tej czynności). Chyba po to aby w jakiś sposób wykazać (uzasadnić) konieczność izolacji ciężko chorego podejrzanego

– napisał o samym przesłuchaniu mec. Wąsowski.

Powiadomił także, że z Sądu Okręgowego w Warszawie obrona p. Dominika dowiedziała się, że prokurator Zok przesłał tam wniosek o przedłużenie aresztu ciężko choremu zatrzymanemu. "Pan prokurator Zok uznał, że swego wniosku nie musi ujawnić obrońcom😎. Po co... mieliby mieć więcej czasu na analizę argumentacji zawartej w tym piśmie procesowym" - wytknął mec. Wąsowski.

Dodał, że prokurator dotychczas nie odpowiedział na wniosek obrony o natychmiastowe zwolnienie Dominika B. z aresztu, ze względu na widoczne pogorszenie się jego stanu zdrowia. Nie ujawnił też obrońcom opinii pooperacyjnej wyznaczonego przez niego biegłego profesora okulisty.

— Krzysztof A Wąsowski (@KaW1944) September 2, 2025
Przeczytaj źródło