Ostrzeżenia IMGW. Nadciąga silny deszcz z burzami. Później "kolosalna zmiana"

Pogodę w Polsce kształtuje niż Gabriel

Polska jest pod wpływem niżu Gabriel, którego centrum znajdzie się w sobotę 12 lipca nad Niemcami. Według doniesień TVN24 przyniesie on lokalnie ciągłe opady deszczu na południowym zachodzie naszego kraju. Z kolei na pozostałym obszarze możliwe są przelotne opady, a na wschodzie i północy również burze. Jak przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), temperatura maksymalna wyniesie na przeważającym obszarze od 16 do 20 stopni Celsjusza. Cieplej będzie jedynie na wschodzie, gdzie termometry wskażą do 22-24 stopni.

IMGW wydał alerty

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym deszczem z burzami. Będzie on obowiązywał w woj. zachodniopomorskim (wyłączając wschodnie powiaty), wielkopolskim (w powiatach: międzychodzkim, szamotulskim i czarnkowsko-trzcianeckim) oraz lubuskim (w powiatach: gorzowskim, Gorzowie Wielkopolskim, strzelecko-drezdeneckim, sulęcińskim, szamotulskim i słubickim). Alerty będą obowiązywały do godziny 21 w sobotę, a prawdopodobieństwo wystąpienia wspomnianych zjawisk meteorologicznych wynosi 75 proc. "Sumaryczna wysokość opadu jednostajnego i burzowego miejscami do 40 mm. W trakcie burz porywy wiatru do 65 km/h. Możliwy grad" - napisali synoptycy.

Nadchodzi "kolosalna zmiana"

Według doniesień TVN24 początek przyszłego tygodnia przyniesie "kolosalną zmianę" i "gwałtowny wzrost temperatury". Nie będzie to jednak trwało długo, ponieważ charakterystyczne dla pogody będą także wahania, które spowodują naprzemienne okresy ciepła i chłodu, co może potrwać nawet do końca miesiąca. Jak wskazał IMGW, do piątku w Polsce będzie panowało umiarkowane i duże zachmurzenie. Synoptycy przewidują, że każdego dnia pojawią się także przelotne opady deszczu i burze, z wyjątkiem piątku, kiedy spodziewany jest tylko deszcz. Z kolei w poniedziałek 21 lipca na zachodzie może temperatura może sięgnąć nawet 29 stopni.