Jeden komunikat z Ministerstwa Finansów wystarczył, aby
doprowadzić do potężnej przeceny bankowych akcji i wywołać najgłębsze spadki na
GPW od czasów paniki celnej z początku kwietnia.
Jeden komunikat z Ministerstwa Finansów wystarczył, aby
doprowadzić do potężnej przeceny bankowych akcji i wywołać najgłębsze spadki na
GPW od czasów paniki celnej z początku kwietnia.