Ricoh GR IV oficjalnie. Kultowy kompakt zaskakuje nowymi rozwiązaniami i… ceną

1 dzień temu 6

Nowe serce Ricoha GR IV – matryca 26 Mpix ze stabilizacją

Najważniejszą zmianą jest oczywiście nowa matryca APS-C o rozdzielczości 26 Mpix, wyposażona w pięcioosiowy system stabilizacji obrazu oferujący skuteczność sięgającą 6 EV – poprzednik miał stabilizację trójosiową o skuteczności do 4 EV. Podczas testów Ricoha GR III Street Edition IBIS działał jednak tak sobie, więc rzeczywista przewaga nowego modelu może być większa, niż wynika to z suchych danych.

Wraz z nową matrycą aparat otrzymał także nowy procesor GR Engine 7 i hybrydowy (fazowo-kontrastowy) układ autofocus, z wykrywaniem twarzy i oczu – poprzednik radził sobie z nastawianiem ostrości dosyć dobrze, ale wykrywanie i śledzenie funkcjonowało poniżej przeciętnej, zwłaszcza w porównaniu z systemami z bezlusterkowców. GR Engine 7 pozwolił także na zwiększenie czułości aparatu, który oferuje zakres od ISO 100 do ISO 204800 – tyle teorii, mnie interesuje nie tyle maksymalna, ile użyteczna czułość – w GR III lepiej było nie używać niczego ponad ISO 3200, więc spodziewam się, że nowy model postawi tę poprzeczkę w okolicach 6400 ISO. Aparat zapisuje zdjęcia jako jpg lub 14-bitowy plik DNG – do dyspozycji jest pamięć wewnętrzna 53 GB, można także korzystać z kart microSDXC.

Obiektyw to tradycyjnie stałoogniskowy 18 mm f/2.8 (ekwiwalent 28 mm), ale o zupełnie zmienionej budowie – nowa konstrukcja składa się z 7 soczewek rozmieszczonych w 5 grupach, w tym 3 asferycznych i 4 ze szkła niskodyspersyjnego o wysokim współczynniku załamania. Konstrukcja będzie wzbogacona w standardowej wersji apartu o filtr szary 2 EV, a w wersji HDF o filtr dyfuzyjny. Maksymalnie można go będzie przymknąć do f/16. Migawka aparatu może pracować w zakresie 30 s-1/4000 s, przy czym dla przysłon jaśniejszych niż f/5.6 najkrótszy czas migawki wynosi 1/2500 s. Nowa konstrukcja także się szybciej składa i rozkłada, pozwalając na uruchomienie aparatu w 0,6 s.

Ricoh GR IV oferuje fotografowanie z cropem – do wyboru mamy ekwiwalent 35 mm przy 15 Mpix i 50 mm przy 7 Mpix. Do kadrowania służy wyświetlacz LCD, niestety o raczej podłej rozdzielczości 1,037 mln pikseli (~720 × 480).

Czytaj też: Istny opad szczęki. Monstrualne struktury w różnych miejscach Słońca jednocześnie

Zmiany na lepsze w ergonomii

Korpus został przeprojektowany i stał się jeszcze bardziej kompaktowy – przy rozmiarach 109,4 × 61,1 × 32,7 mm waży zaledwie 262 gramów z baterią. Korpus wykonany został ze stopu magnezu zapewniającego odpowiednią trwałość, poprawiony został grip, zapewniający teraz kciukowi lepsze podparcie podczas fotografowania jedną ręką.

Zmiany nie ominęły też elementów sterujących – niewygodne kółko wokół wielokierunkowego wybieraka, zniknęło, zastąpione klasycznym krzyżakiem. Zamiast niego mamy małe kółko nastaw na górze obok wyświetlacza – w GR III znajdowała się tam dźwigienka Adj. Na kole trybów pracy pojawiło się dodatkowe ustawienie – Sn, czyli Snap Distance Priority, w którym można wstępnie zdefiniować zakres odległości od fotografowanego celu, a aparat automatycznie dobiera parametry tak, by go prawidłowo zarejestrować – miłośnicy fotografii ulicznej z pewnością będą z niego zadowoleni. Program Auto Ex umożliwia błyskawiczne przełączanie między trybami ekspozycji za pomocą kółek sterujących – przednie przełącza w tryb preselekcji przysłony, tylne preselekcji migawki.

Tradycyjnie Ricoh GR IV nie będzie mocnym zawodnikiem, jeśli chodzi o filmowanie – niby się da, ale maksimum możliwości to Full HD i 60 fps z limitem 25 minut nagrania lub 4 GB wielkości pliku. Nowa aplikacja GR World pozwala na zdalne sterowanie, przesyłanie zdjęć na smartfon i automatyczne geotagowanie. Korpus ma złącze USB-C pełniące podwójną funkcję: ładowania i wyjścia Display Port.

Cena i dostępność – tanio już było

Ricoh GR IV jest już dostępny w przedsprzedaży – niestety, nowy model przynosi także nową, wyższą cenę. W Polsce aparat wyceniony został na 5800 zł. Wraz z aparatem zadebiutowała także miniaturowa lampa błyskowa Ricoh GF-2 o liczbie przewodniej 3, wyceniona na 429 zł. Zamówienia będą realizowane od połowy września 2025 roku.

Przeczytaj źródło