Śmiertelne zagrożenie dla armii Putina. Masowe zakażenia niebezpiecznym wirusem

Masowy wzrost zakażeń HIV w rosyjskiej armii

Brytyjski dziennik powołał się na raport think tanku Centrum Carnegie. Wynika z niego, że liczba zakażeń wirusem HIV u rosyjskich żołnierzy wzrosła 20-krotnie od 2022 r., czyli inwazji Rosji na całe terytorium Ukrainy. "The Moscow Times" z kolei przywołał dane Ministerstwa Obrony Rosji, które podawało, że w pierwszym roku wojny odnotowana liczba zakażeń wirusem HIV wśród personelu wojskowego wzrosła ponad 40-krotnie. Analitycy Centrum Carnegie podkreślili, że wysokie wskaźniki zakażeń HIV wśród żołnierzy nie są tylko efektem kontaktu z krwią w wyniku ran wojennych i ich leczenia. Wojskowi na froncie podejmują działania zwiększające ryzyko zakażenia, czyli kontakty seksualne bez zabezpieczenia oraz dzielenie się igłami do zażywania narkotyków - podał "The Times". Według dziennikarzy mężczyźni w armii każdego dnia żyją tak, jakby w każdej chwili mogli zginąć. 

Rosja w czołówce państw z największą liczbą zakażeń wirusem HIV

Liczba osób zakażonych HIV w Rosji przekroczyła milion w 2016 roku. Stanowiło to 1 proc. całej populacji kraju. "Nawet na tym etapie epidemię można było jeszcze opanować" - ocenił "The Moscow Times". Obecnie oficjalna liczba zarejestrowanych przypadków przekracza 1,1 mln osób, jednak szacuje się, że rzeczywista liczba zakażonych to ponad 1,5 mln. Dane agencji UNAIDS mówią o tym, że od 2022 roku Rosja znajduje się w pierwszej piątce krajów pod względem nowych przypadków HIV. Spośród 1,5 miliona nowych przypadków 3,9 proc. stanowią zakażenia z Rosji. Więcej zanotowały: Republika Południowej Afryki (14 proc. wszystkich nowych przypadków), Mozambik (6,5 proc.), Nigeria (4,9 proc.) oraz Indie (4,2 proc.).

Negocjacje ws. zakończenia wojny

Rosja i Stany Zjednoczone miały uzgodnić miejsce spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa. Przedstawiciel Kremla Jurij Uszakow podał, że Moskwa i Waszyngton porozumiały się w sprawie spotkania obu przywódców. Wstępnie ustalono, że rosyjsko-amerykański szczyt odbędzie się w przyszłym tygodniu. Uszakow dodał, że nie ma konkretnej daty, ponieważ nie wiadomo, ile czasu zajmą przygotowania. Informację o możliwym spotkaniu Trump-Putin podały w środę amerykańskie media. Z ich ustaleń wynika, że Trump chce doprowadzić w następnej kolejności do spotkania Trump-Putin-Zełenski.  Tymczasem prezydent Ukrainy wskazał trzy kroki niezbędne do zakończenia wojny: Rosja musi przerwać działania zbrojne, musi dojść do jego spotkania z Władimirem Putinem, a gwarantami bezpieczeństwa oraz długotrwałości porozumienia powinny być Stany Zjednoczone i państwa Unii Europejskiej.