Najważniejsza zasada: zero pocałunków. O seksie nie wspominając. Seks nigdy nie wchodzi w grę. To nie dom publiczny, krzywią się testerki wierności.
Jak więc uwieść figuranta, czyli mężczyznę do sprawdzenia, czasem podejrzewanego o chęć zdrady lub o wcześniejsze skoki w bok? I w jaki sposób zgromadzić materiał dowodowy, który go obciąży lub potwierdzi niewinność? Wbrew pozorom, sporo chwytów dozwolonych.