Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
W Los Angeles samochód wjechał w grupę ludzi. Ponad 20 osób jest rannych, kilka jest w ciężkim stanie. Auto swój rajd zakończyło przed klubem muzycznym.
Straż pożarna w Los Angeles poinformowała w sobotę, że co najmniej 20 osób zostało rannych, gdy z nieustalonych na razie przyczyn samochód wjechał w grupę ludzi. Według wstępnych informacji co najmniej pięć osób jest w stanie krytycznym.
Na razie okoliczności zdarzenia pozostają niejasne. Wiadomo jedynie, że wypadek miał miejsce na bulwarze Santa Monica, w dzielnicy East Hollywood.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Turcji. Dwie osoby nie żyją, sześć jest rannych, w tym Polacy
Do wypadku doszło o godzinie 2 w nocy czasu lokalnego.
USA. Samochód wjechał w grupę ludzi
Nagrania wideo z miejsca zdarzenia pokazują wiele osób leżących na drodze wokół rozbitego, szarego samochodu, który stanął na chodniku przed klubem muzycznym The Vermont.
ZOBACZ: Wypadek podczas pokazów. Kierowca BMW wjechał w kibiców
Niektórzy ze świadków zdarzenia, cytowani przez portal gazety "The U.S. Sun", twierdzą, że zanim samochód wjechał w ludzi, w tłumie doszło do bijatyki i strzelaniny. Miejscowa policja potwierdziła, że otrzymała telefon ze zgłoszeniem o strzałach i bójce z udziałem kilkunastu osób.
