Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Pogoda nad morzem
Facebookowy profil Hello Mierzeja opublikował w piątek 11 lipca nagranie z plaży w Stegnie, gdzie panował wówczas mocny wiatr. Był on na tyle silny, że chwiał złożonym parasolem i powodował wysokie fale. Drugie nagranie przedstawiało z kolei spacer po pochmurnym mieście. Jak się okazało, pogoda skutecznie zniechęciła turystów, których na próżno było wypatrywać na niegdyś zatłoczonych plażach. "Lato pojechało na wakacje. Dobrze, że dziś śnieg nie pada" - napisano na profilu. Podobne warunki panowały w Jantarze. "Ostatni raz tak nas zasypało osiem lat temu". Po nocnych wichurach bar przy plaży w Jantarze znalazł się pod tonami piasku. Chyba naprawdę nieźle wiało" - napisał profil Na Mierzeję.
Wakacje zrujnowane?
"Współczuję tym, co mają zaplanowany urlop" - napisała pani Mariola. "Dlatego od trzech lat na siedem dni jadę do Chorwacji" - napisał pan Robert. "Polskie lato to porażka" - stwierdził pan Adam. "Ktoś nam ukradł lato" - napisała pani Justyna. "To tylko jest chwilowe. Mimo wszystko życzę pięknego dnia" - pocieszyła pani Mirosława. "Ostro wieje... byłam w Sobieszewie cały czerwiec, wyglądało podobnie" - zrelacjonowała pani Magda. "Siedzimy w domku i czekamy na pogodę, żeby pojechać do Stegny" - napisał pan Łukasz. "Jest gorzej niż zimą" - oceniła pani Anna. "Nie jest mi w ogóle szkoda ludzi, co mają teraz urlop nad polskim morzem. Taniej wychodzą już wakacje za granicą" - stwierdził pan Krzysztof.
Zobacz wideo Grodzenie - fenomen polskiej kultury? Socjolog: Przestrzeń publiczna należy do tego, kto ją zawłaszczy
Polacy widzą pozytywy
"Piękne fale i cudowny szum" - stwierdziła pani Małgorzata. "Teraz jest najwięcej jodu w powietrzu" - poinformowała pani Janina. "I tak pięknie" - oceniła pani Edyta. "Morze jest ładne" - napisał pan Bernard. "Kocham takie wzburzone morze" - stwierdziła pani Joanna. "Uwielbiam taką pogodę nad morzem, chociaż wiem, że w wakacje taka pogoda to dramat" - napisała pani Agata. "Dla mnie, w moim wieku, taka pogoda nie stanowi żadnego problemu. Z naszymi czworonogami mógłbym iść plażą kilometrami, nawet dziesiątkami. Żaden problem" - zapewnił pan Jarosław. "Lipiec nad Bałtykiem zawsze ma takie dni" - poinformowała pani Grażyna. "W końcu jest gdzie się położyć" - zauważyła pani Kasia.