"Washington Post" dotarł do dokumentu dotyczącego odbudowy Strefy Gazy. Projekt zakłada zachętę pieniężną dla Palestyńczyków do dobrowolnego opuszczenia terytorium.

Plan wysiedlenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy
Administracja Trumpa ma prowadzić rozmowy na temat budowy "Riwiery Bliskiego Wschodu" na gruzach Gazy - pisze w niedzielę (31 sierpnia) "Washington Post". Nadzór Stanów Zjednoczonych nad terytorium miałby trwać co najmniej 10 lat. Gazeta dotarła do 38-stronicowego dokumentu, który mówi o "przynajmniej tymczasowej relokacji całej ponad dwumilionowej populacji Gazy" - albo poprzez "dobrowolne" wyjazdy do innego kraju, albo do zamkniętych i zabezpieczonych stref wewnątrz enklawy. Plan miał zostać opracowany przez Izraelczyków i nosi nazwę "GREAT Trust" od Gaza Reconstitution, Economic Acceleration and Transformation Trust (czyli Fundusz na rzecz Odbudowy, Przyspieszenia Gospodarczego i Transformacji Gazy).
5000 dolarów za wyjazd
Stany Zjednoczone chcą zaoferować Palestyńczykom po 5000 dolarów (ok. 18 500 zł) w gotówce za wyjazd, a także dotacje na opłacenie czteroletniego czynszu w innym miejscu i roczne wyżywienie. "Właściciele ziemi otrzymaliby cyfrowy token w zamian za prawa do przebudowy swojej nieruchomości, który mógłby zostać wykorzystany do sfinansowania nowego życia gdzie indziej lub ostatecznie wykupiony za mieszkanie w jednym z sześciu do ośmiu nowych 'inteligentnych miast zasilanych sztuczną inteligencją', które mają powstać w Strefie Gazy" - pisze "Washington Post". Szacunki planu mają także zakładać zaoszczędzenie 23 tys. dolarów na każdej osobie, która zdecyduje się wyjechać, w porównaniu do kosztów tymczasowego zakwaterowania w bezpiecznej strefie.
Zobacz wideo Oklaski z Kremla. Tusk, Nawrocki, Ukraina [CTB odc. 62]
Rozmowy w Białym Domu
Kilka dni temu Trump odbył w Białym Domu spotkanie poświęcone przyszłości Strefy Gazy po zakończeniu działań wojennych. Według relacji amerykańskich mediów rozmowy w Gabinecie Owalnym trwały ponad półtorej godziny i dotyczyły sytuacji w Strefie Gazy po wojnie Izraela z Hamasem. W spotkaniu uczestniczyli: specjalny wysłannik Steve Witkoff, zięć prezydenta i były doradca Białego Domu Jared Kushner, sekretarz stanu i doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Marco Rubio oraz były premier Wielkiej Brytanii, Tony Blair. Szczegóły dyskusji nie są znane, ale doradcy Trumpa mówili o przygotowywaniu kompleksowego planu dla regionu. Prezydent wielokrotnie sugerował, że widzi dla Strefy Gazy "jasną przyszłość", rozważając między innymi budowę luksusowego kurortu i przesiedlenie jej mieszkańców. Spotkanie odbyło się tego samego dnia, gdy Marco Rubio rozmawiał w Departamencie Stanu z izraelskim ministrem spraw zagranicznych, Gideonem Sa'arem. Szef izraelskiej dyplomacji stwierdził po rozmowach, że Izrael nie zgodzi się na utworzenie państwa palestyńskiego.