Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
2025-07-16 12:44
publikacja
2025-07-16 12:44
Brytyjski Urząd Statystyk Narodowych (ONS) podał w środę, że inflacja wzrosła do 3,6 proc., czyli najwyższego poziomu od stycznia 2024 r. Przyczyną są wyższe ceny żywności oraz mniejszy spadek cen paliw. To obecnie najwyższa wartość inflacji wśród siódemki najbogatszych krajów świata.


Szybsze tempo wzrostu cen w Wielkiej Brytanii było nieoczekiwane, gdyż ekonomiści przewidywali, że inflacja utrzyma się na poziomie z maja, kiedy wyniosła 3,4 proc.
„W czerwcu nastąpił gwałtowny wzrost inflacji, głównie za sprawą cen paliw, które spadły tylko nieznacznie w porównaniu ze znacznie większym spadkiem w tym samym okresie w roku ubiegłym” – powiedział w rozmowie z BBC główny ekonomista ONS Richard Heys. Poinformował również, że inflacja cen żywności wzrosła trzeci miesiąc z rzędu, osiągając 4,5 proc. – najwięcej od lutego 2024 r.
ReklamaGiełda na próbę, nagrody na serio. Zagraj o gotówkę, samochód i sławę!Według urzędu statystycznego Wielkiej Brytanii, mieszkańcy Wysp odczuli przede wszystkim wzrost cen paliwa silnikowego, biletów lotniczych i kolejowych, a także odzieży i obuwia. Do wzrostu inflacji przyczyniły się też droższe produkty spożywcze, w tym kakao, kawa, masło, mięso, czerwone wino i piwo. Skrajnym przypadkiem jest tegoroczna cena wiśni – sześć sztuk tego owocu na popularnej londyńskiej Northcote Road kosztuje więcej niż pięć funtów.
Jak zauważa BBC, wyższe ceny zmieniają przyzwyczajenia konsumentów, którzy wybierają się na zakupy spożywcze o wiele rzadziej niż kiedyś. W sklepach zmniejsza się liczba klientów, ale ich koszyki są coraz bardziej wypełnione, ponieważ częściej kupują produkty na przecenach i w wielopakach.
Jednak sama sytuacja budżetowa w domach Brytyjczyków nie powinna ulec znacznemu pogorszeniu. W ciągu ostatniego roku średnie wynagrodzenie wzrosło o 5,2 proc.
Ministra finansów Rachel Reeves przyznała we wtorek, że jest świadoma problemów związanych z wysokimi kosztami utrzymania i zapowiedziała, że plany rządu obejmują działania mające na celu „zwiększenie ilości pieniędzy w kieszeniach” Brytyjczyków. Zaapelowała do przedstawicieli sektora finansowego, aby zmienili „negatywną” narrację dotyczącą oszczędzania i lokowania pieniędzy w akcje i udziały i wspomogli w ten sposób rozwój gospodarki.
Inflacja nadal jest znacznie wyższa od docelowej stopy procentowej Banku Anglii, wynoszącej 2 proc. Ekonomiści spodziewają się, że na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, zaplanowanym na 6 sierpnia, dojdzie do obniżenia stopy procentowej. Od sierpnia 2024 r. bank centralny Wielkiej Brytanii czterokrotnie obniżał stopy procentowe o ćwierć procenta.
Yael Selfin, główna ekonomistka KPMG UK, wiodącej brytyjskiej firmy doradczej, powiedziała w rozmowie z BBC, że utrzymujące się ceny i kwietniowe podwyżki podatków mogą doprowadzić jesienią do wzrostu inflacji do 4 proc.
Stacja Sky News podała, że obecnie Wielka Brytania ma najwyższą stopę inflacji wśród krajów G7. W Kanadzie, USA, Francji, Włoszech i Niemczech inflacja w czerwcu wyniosła mniej niż 3,6 proc. Do tej pory nie znane są jeszcze dane z Japonii, gdzie w maju ceny wzrosły o 3,5 proc. Inflacja w krajach w strefie euro wyniosła w ubiegłym miesiącu 2 proc.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ szm/