Czy Polki po raz trzeci z rzędu zagrają o medale Ligi Narodów? "Niesamowite uczucie"

4 dni temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Zespół trenera Stefano Lavariniego dobrze spisywał się w trzech turniejach fazy zasadniczej LN - w Pekinie, Belgradzie i japońskiej Chibie. Zakończył ją na czwartym miejscu, z bilansem dziewięciu zwycięstw i trzech porażek. Polki uległy jednie Turcji (2:3), Brazylii (1:3) i Japonii (1:3).

ZOBACZ TAKŻE: Kanały Polsatu pokażą historyczny turniej finałowy Ligi Narodów siatkarek w Łodzi

W turnieju finałowym LN wystąpi osiem najlepszych drużyn narodowych po fazie interkontynentalnej, które będą rywalizować w Łodzi w systemie pucharowym. Obok Polski to reprezentacje: Włoch, która jako jedyna w tej edycji nie doznała porażki oraz Brazylii, Japonii, Chin, Turcji, Niemiec i USA.

Turniej rozpocznie się w środę od pierwszych meczów ćwierćfinałowych. Tego dnia rywalem Polek w drodze do strefy medalowej będą Chinki, które w fazie zasadniczej podobnie, jak biało-czerwone odniosły dziewięć zwycięstw, poniosły trzy porażki i zajęły piąte miejsce. Podopieczne trenera Lavariniego pokonały Azjatki w pierwszym turnieju w Pekinie 3:1. Takim samym rezultatem zakończył się mecz sparingowy między tymi zespołami, rozegrany w sobotę w Radomiu.

Jak będzie w Ergo Arenie? O tym, co przed tym meczem czują polskie siatkarki, opowiedziała kapitan naszej reprezentacji, Agnieszka Korneluk.

- Atlas Arena kojarzy nam się bardzo dobrze, mamy stąd bardzo dobre wspomnienia. Ważny mecz zagramy właśnie tutaj. Jestem podekscytowana i już nie mogę się doczekać tego meczu. Pamiętam, że tu był mój pierwszy mecz w reprezentacji, więc to szczególne miejsce. Chcemy dołożyć kolejną cegiełkę do tych wspomnień - powiedziała Korneluk.

Do Łodzi zjedzie tłum kibiców, gotowych zedrzeć gardło, by wesprzeć Polki. To również nie jest bez znaczenia dla Biało-Czerwonych. Już nie raz głośny doping sprawiał, że udało się odwrócić losy meczu.

- Podczas całego turnieju te hale czasami są wypełnione kibicami, a czasem jest ich garstka. Gdy przyjeżdżamy do Polski, te hale zawsze są pełne i to pełne naszych kibiców. Jest to niesamowite uczucie i dla nas i dla naszych rywalek, które wiedzą, że hala jest przeciwko nim - dodała środkowa reprezentacji Polski. 

Mecz Polska - Chiny w Lidze Narodów siatkarek zostanie rozegrany w środę 23 lipca o godzinie 20.00.

Terminarz i plan transmisji meczów turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarek można znaleźć TUTAJ.

Transmisje meczów siatkarskiej Ligi Narodów 2025 można obejrzeć na sportowych antenach Polsatu i na Polsat Box Go, a mecze reprezentacji Polski również w Polsacie. Przedmeczowe studia podczas turnieju finałowego w Polsacie Sport 1.

KP, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło