„Nie ma co liczyć na polski rząd”. Śliwka: Kogo mieli naobrażać w USA, to naobrażali

6 godziny temu 6

Polityka 02.09.2025, 19:54

Tusk, Sikorski, Klich - te nazwiska poseł Andrzej Śliwka (PiS) wymienił w kontekście obrażania sojuszników ze Stanów Zjednoczonych. "Nie ma co liczyć na polski rząd" - zaznaczył.

Donald Tusk i Radosław Sikorski

fot. Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Donald Tusk i Radosław Sikorski

Prezydent Karol Nawrocki będzie rozmawiał z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem. Zaplanowana na 3 września wizyta w Waszyngtonie będzie pierwszą zagraniczną wizytą Karola Nawrockiego jako prezydenta Polski. Już na etapie przygotowań wizyty Nawrockiego rozpoczęła się dyskusja między rządem i kancelarią prezydenta co do zakresu kompetencji w prowadzeniu polityki międzynarodowej.

Wiemy o tym doskonale, że nie ma co liczyć na polski rząd, bo i Donald Tusk, i Radosław Sikorski, i kierownik placówki Bogdan Klich, kogo mieli naobrażać w Stanach Zjednoczonych, to naobrażali

– stwierdził poseł Andrzej Śliwka w Polskim Radiu 24.

Po pierwsze - bezpieczeństwo

Pytany o wizytę prezydenta Karola Nawrockiego w USA, Śliwka podkreślił, iż głęboko wierzy w to, że "będą poruszane tematy związane z polskim bezpieczeństwem".

- To jest dla mnie szczególnie jako członka Komisji Obrony Narodowej, zajmującego się tym tematem, bardzo ważne. Liczę na to, że zostanie poruszony temat związany z obecnością amerykańskich żołnierzy w Polsce - powiedział.

To pan prezydent Trump podjął decyzję o zwiększeniu, o obecności amerykańskich żołnierzy w sposób stały na terenie Polski. Później rząd Prawa i Sprawiedliwości rozmawiał z panem prezydentem Bidenem, to zostało zwiększone do 10 000 żołnierzy na terenie Rzeczypospolitej

– przypomniał Śliwka.

Przeczytaj źródło